Tyle mówi się o pieniądzach. Czym one są? Kiedyś na polskich nominałach można było przeczytać coś w tym stylu: bilety Narodowego Banku Polskiego są prawnym środkiem płatniczym w Polsce. Bilet - genialna nazwa. Pieniądze są biletami. Za bilet możesz pójść do kina, na koncert lub latać samolotem albo jeździć pociągiem.
Pieniądze są biletami, które umożliwiają ci wiele doświadczeń, dają ci wiele możliwości. Kiedy będziesz traktował pieniądze jako bilety, jako narzędzia nigdy na ich punkcie nie zwariujesz.
Ludzie wariują z powodu ego na punkcie pieniędzy jako takich. Skąd to wiem? Oczywiście, że z autopsji. Moje ego też to robi.
Widzę pieniądze i ego przywiązuje się do pieniędzy. I to jest głupie. Na szczęście mam wiedzę i doświadczenie, które pozwalają mi to dostrzec. Zdobyłem je dzięki naukom szamanizmu, w tym huny oraz z samoobserwacji.
Bilety to bardzo cenna rzecz. Ważne jest nie to, jak wygląda sam bilet, ale do czego możesz go użyć.
Nie jest ważne ile masz biletów, ale co z nimi robisz. Jakie doświadczenia rozwijasz i tworzysz.
Wyobraź sobie - mając dużo, naprawdę dużo biletów, jakimi są pieniądze, możesz zrobić bardzo, bardzo wiele na tym świecie. Wiele dobrego, nie tylko dla siebie. Możesz pomóc innym. Przede wszystkim swoim najbliższym. Lecz nie tylko.
Dzięki pieniądzom możesz przyczynić się do tego, że świat będzie lepszym miejscem. Twój twórczy potencjał będzie łatwiej urzeczywistnić. Twoje talenty, twoją pasję, która wzbogaci świat.
Na to potrzeba pieniędzy. Jeżeli piszesz książki, które zmieniają ludzkie życie, ktoś musi je wydać i sprzedać, co wiąże się z pieniędzmi. Jakakolwiek inna aktywność, nawet charytatywna to pieniądze, czyli bilety.
Odczepmy się od pieniędzy - nie ma w nich nic złego. Są one tylko symbolami - symbolami wykonanej przez nas pracy i praw, jakie dzięki niej zdobyliśmy w przestrzeni społecznej.
Wykonałem pracę i mam prawo-bilet wstępu tu i tam. Pieniądz to medium, to symbol, to coś umownego. Bilet nie jest celem, ale wycieczka albo film w kinie. Doświadczenie.
Żyjemy na tym świecie i potrzebujemy tu doświadczeń. Od ilości naszych pieniędzy zależy to, jak duży będziemy mieć wybór w stosunku do różnych możliwych doświadczeń. Bilety natomiast pochodzą z pracy, z usług i produktów, którymi wzbogacamy świat. Oznaczają one sukces, jaki osiągnęliśmy, przynosząc korzyść innym. Inni honorują nas w ten sposób, że dają nam bilety, symbolizujące nasze uprawnienia jako ludzi sukcesu do tworzenia własnych doświadczeń i dalszej zmiany świata.
Oby na lepsze. Niestety bilety, jakimi są pieniądze mogą służyć negatywnym celom i mogą być zdobywane niemoralnie. Problemem jednak nadal nie są pieniądze, ale posługujący się nimi ludzie, opanowani przez chciwość i ego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz